1 00:00:28,250 --> 00:00:30,875 POGARDA 2 00:00:39,458 --> 00:00:44,958 Film na podstawie powieści Alberto Moravii. 3 00:00:46,042 --> 00:00:51,625 Występują: Brigitte Bardot i Michel Piccoli, 4 00:00:53,042 --> 00:00:57,917 a także Jack Palance i Giorgia Moll 5 00:01:00,000 --> 00:01:03,333 oraz Fritz Lang. 6 00:01:07,125 --> 00:01:10,958 Zdjęcia Raoul Coutard. 7 00:01:13,000 --> 00:01:16,917 Muzyka Georges Delerue. 8 00:01:19,292 --> 00:01:23,042 Dźwięk William Sivel. 9 00:01:25,458 --> 00:01:29,375 Montaż Agnes Guillemot. 10 00:01:30,958 --> 00:01:37,083 Producenci wykonawczy Philippe Dussart i Carlo Lastricati. 11 00:01:37,208 --> 00:01:41,333 Reżyseria Jean-Luc Godard. 12 00:01:48,958 --> 00:01:55,417 Film wyprodukowali Georges de Beauregard i Carlo Ponti. 13 00:02:05,875 --> 00:02:09,208 Kino, jak mawiał Andre Bazin, pokazuje nam świat 14 00:02:09,333 --> 00:02:13,917 bardziej zgodny z naszymi pragnieniami. 15 00:02:14,042 --> 00:02:19,125 Pogarda jest opowieścią o tym świecie. 16 00:02:31,917 --> 00:02:34,583 Nie wiem. 17 00:02:34,708 --> 00:02:40,917 Może odwiedzę mamę. Nie wiem, co będę później robić. 18 00:02:41,833 --> 00:02:47,333 Przyjdź po mnie koło czwartej do Cinecitta. 19 00:02:51,417 --> 00:02:56,125 Muszę pogadać z tym Amerykaninem. 20 00:02:56,417 --> 00:02:59,542 Może przyjdę. 21 00:03:02,208 --> 00:03:05,208 Widzisz w lustrze moje stopy? 22 00:03:05,333 --> 00:03:07,750 Tak. 23 00:03:09,000 --> 00:03:11,958 Sadzisz, że są ładne? 24 00:03:12,083 --> 00:03:15,042 Bardzo ładne. 25 00:03:15,167 --> 00:03:19,458 Podobają ci się moje kostki? 26 00:03:22,875 --> 00:03:26,375 Moje kolana także? 27 00:03:28,667 --> 00:03:33,292 Naprawdę bardzo mi się podobają. 28 00:03:33,750 --> 00:03:36,708 A moje uda? 29 00:03:37,958 --> 00:03:40,667 Również. 30 00:03:44,958 --> 00:03:49,333 Widzisz w lustrze moje plecy? 31 00:03:50,833 --> 00:03:53,375 Widzę. 32 00:03:54,958 --> 00:03:59,167 Myślisz, że mam ładna pupę? 33 00:04:01,458 --> 00:04:04,083 Bardzo. 34 00:04:05,042 --> 00:04:08,542 Lubisz moje włosy? 35 00:04:10,750 --> 00:04:12,542 Owszem. 36 00:04:12,625 --> 00:04:16,750 A moje piersi? Podobają ci się? 37 00:04:16,833 --> 00:04:19,625 Ogromnie. 38 00:04:20,833 --> 00:04:24,250 Delikatnie, Paul. 39 00:04:26,417 --> 00:04:29,458 Przepraszam. 40 00:04:29,708 --> 00:04:32,208 Co ci się bardziej podoba? 41 00:04:32,292 --> 00:04:34,542 Moje piersi, 42 00:04:34,625 --> 00:04:37,917 czy same sutki? 43 00:04:39,500 --> 00:04:43,583 Podobają mi się tak samo. 44 00:04:45,292 --> 00:04:48,542 A moje ramiona? 45 00:04:52,083 --> 00:04:56,458 Myślę, że nie są zbyt krągłe. 46 00:04:59,667 --> 00:05:02,542 Moje ręce? 47 00:05:10,750 --> 00:05:13,708 Moja twarz? 48 00:05:15,583 --> 00:05:17,375 Także. 49 00:05:17,458 --> 00:05:19,083 Cała? 50 00:05:19,167 --> 00:05:23,000 Usta, oczy, nos, uszy? 51 00:05:23,875 --> 00:05:26,375 Cała. 52 00:05:27,667 --> 00:05:32,042 Więc kochasz mnie całkowicie. 53 00:05:33,667 --> 00:05:39,000 Kocham cię całkowicie, czule, tragicznie. 54 00:05:39,458 --> 00:05:43,125 Ja ciebie też, Paul. 55 00:05:45,917 --> 00:05:48,167 - Cześć, jak leci? - W porządku. 56 00:05:48,250 --> 00:05:50,667 Co się tu dzieje? Nikogo nie ma. 57 00:05:50,750 --> 00:05:53,542 Jerry prawie wszystkich zwolnił. 58 00:05:53,625 --> 00:05:55,458 We włoskim kinie źle się dzieje. 59 00:05:55,542 --> 00:05:59,250 - Gdzie on jest? - Tam. 60 00:05:59,333 --> 00:06:01,875 Gdzie? 61 00:06:02,875 --> 00:06:05,417 Jerry! 62 00:06:08,000 --> 00:06:10,542 Jerry! 63 00:06:37,458 --> 00:06:41,542 Wczoraj byli tu królowie. 64 00:06:44,708 --> 00:06:50,125 Królowie i królowe. Mężowie i kochankowie! 65 00:06:50,958 --> 00:06:55,000 Wszystkie istoty ludzkie! 66 00:06:56,750 --> 00:07:00,333 I wszystkie emocje. 67 00:07:01,875 --> 00:07:06,250 Wczoraj sprzedałem tę ziemię. 68 00:07:06,583 --> 00:07:10,500 Zbudują tu supermarket. 69 00:07:12,875 --> 00:07:16,375 Tęsknię za moim utraconym królestwem! 70 00:07:16,458 --> 00:07:18,917 "To koniec kina". 71 00:07:19,000 --> 00:07:22,917 Myślę, że kino będzie istnieć zawsze. 72 00:07:23,000 --> 00:07:29,583 Napisał pan świetny scenariusz do "Toto kontra Herkules". 73 00:07:31,042 --> 00:07:33,083 - Owszem. - Bardzo podoba się w Nowym Jorku. 74 00:07:33,167 --> 00:07:35,875 - Względnie. - Niech pan nie będzie taki skromny. 75 00:07:35,958 --> 00:07:42,458 Nie wierzę w skromność, lecz w dumę ...z dobrych filmów. 76 00:07:44,208 --> 00:07:47,500 Zna pan Odyseję? 77 00:07:47,583 --> 00:07:50,625 Robi ja pan z Fritzem Langiem? 78 00:07:50,708 --> 00:07:55,625 Przez niego stracę ostatnia koszulę! 79 00:07:55,875 --> 00:07:58,708 Więc czemu go pan zaangażował? 80 00:07:58,792 --> 00:08:05,708 "Odyseja" wymaga niemieckiego reżysera. Troję odkrył Niemiec. 81 00:08:11,000 --> 00:08:15,292 Czego pan oczekuje ode mnie? 82 00:08:17,750 --> 00:08:25,792 Chcę, by dopisał pan kilka scen do "Odysei". Nie tylko erotycznych, ale bardziej... 83 00:08:25,875 --> 00:08:28,375 Bardziej... 84 00:08:28,458 --> 00:08:34,333 Potrzebne mu nowe sceny. Nie erotyczne, tylko... 85 00:08:34,625 --> 00:08:39,083 Widzę, że nie wie, czego chce. 86 00:08:43,708 --> 00:08:50,375 "Rozumieć swoja niewiedzę, to przywilej wielkich umysłów." 87 00:08:53,583 --> 00:08:59,542 "Nie wiedzieć, ale myśleć, że się wie - to błąd." 88 00:09:01,292 --> 00:09:06,458 "Wiedzieć, że to błąd - to uniknąć go." 89 00:09:09,500 --> 00:09:15,333 - Ja mam tę wiedzę. - Wątpię, żeby Lang się zgodził. 90 00:09:15,417 --> 00:09:17,792 To moje pieniądze! 91 00:09:17,875 --> 00:09:21,917 W '33 roku Goebbels zaproponował mu nakręcenie filmu 92 00:09:22,000 --> 00:09:26,000 i Lang uciekł zagranicę. 93 00:09:27,083 --> 00:09:33,292 Ale teraz jest rok '63 i Lang wyreżyseruje wszystko. 94 00:09:34,500 --> 00:09:38,292 A pan dopisze te sceny. 95 00:09:38,375 --> 00:09:44,792 - Pan Prokosch twierdzi, że pan się zgodzi. - Dlaczego? 96 00:09:45,292 --> 00:09:49,917 Powiem panu w sali projekcyjnej. 97 00:10:24,917 --> 00:10:28,125 Dlaczego więc? 98 00:10:30,375 --> 00:10:36,250 - Bo potrzebuje pan pieniędzy. - Skąd on to wie? 99 00:10:42,167 --> 00:10:47,000 Słyszałem, że ma pan piękną żonę... 100 00:11:01,125 --> 00:11:08,125 - Co dziś zobaczymy, Fritz? - Każdy film musi coś przekazywać. 101 00:11:11,333 --> 00:11:15,875 Tu ważne są zmagania jednostki z okolicznościami. 102 00:11:15,958 --> 00:11:21,042 Odwieczny problem starożytnych Greków. 103 00:11:22,250 --> 00:11:26,833 Nie wiem, czy to jasne, ale mam taka nadzieję. 104 00:11:26,917 --> 00:11:32,875 To walka z Bogami. Walka Prometeusza i Odyseusza. 105 00:12:32,833 --> 00:12:35,125 To Atena, prawda? 106 00:12:35,208 --> 00:12:38,875 Opiekunka Odyseusza. 107 00:12:39,417 --> 00:12:44,333 A to Posejdon, jego śmiertelny wróg. 108 00:13:03,750 --> 00:13:06,792 Druga rolka. 109 00:13:16,375 --> 00:13:19,083 Bogowie! 110 00:13:21,958 --> 00:13:25,625 Lubię bogów. Bardzo. 111 00:13:32,625 --> 00:13:36,458 Dobrze wiem, co czują. 112 00:13:37,750 --> 00:13:40,625 Doskonale. 113 00:13:43,083 --> 00:13:48,417 Pamiętaj, że nie bogowie stworzyli ludzi, 114 00:13:48,750 --> 00:13:52,333 ale ludzie - bogów. 115 00:13:52,750 --> 00:13:55,583 A to Homer. 116 00:13:55,667 --> 00:14:01,375 Nie bogowie stworzyli ludzi, ale ludzie bogów. 117 00:14:07,875 --> 00:14:12,792 - Francesca, co to ma być? - Syrena. 118 00:14:18,750 --> 00:14:25,583 Dla nas to wspaniałe, ale sadzisz, że publiczność to zrozumie? 119 00:14:25,667 --> 00:14:31,167 To sztuka, ale czy publiczność ją zrozumie? 120 00:14:39,417 --> 00:14:40,917 Kto to? 121 00:14:41,000 --> 00:14:43,375 Penelopa. 122 00:14:43,458 --> 00:14:47,708 Mam teorię na temat "Odysei". 123 00:14:47,792 --> 00:14:52,583 Myślę, że Penelopa była niewierna. 124 00:14:58,625 --> 00:15:03,333 "Bracia! Mówiłem, wśród hazardów tylu 125 00:15:03,417 --> 00:15:06,792 zaszli na świata podwieczorne skraje... 126 00:15:06,875 --> 00:15:10,750 Skoro wam jeszcze bodaj jedna chwila 127 00:15:10,833 --> 00:15:16,333 w zmysłów czuwaniu przed śmiercią zostaje." 128 00:15:27,958 --> 00:15:30,500 Zważcie plemienia waszego przymioty. 129 00:15:30,583 --> 00:15:33,708 Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, 130 00:15:33,833 --> 00:15:38,583 lecz poszukiwać i wiedzy i cnoty." 131 00:15:38,833 --> 00:15:40,750 Zna pan to? 132 00:15:40,833 --> 00:15:44,583 Oczywiście. To Dante. 133 00:15:45,958 --> 00:15:52,250 "Wszystkie gwiazdy południowa strona były nam widne." 134 00:15:58,875 --> 00:16:04,042 "Z krótkiej uciechy prędko łzy wynikły. 135 00:16:05,333 --> 00:16:10,333 Toń się nad nami wieczyście zawarła." 136 00:17:11,708 --> 00:17:15,167 Jestem Paul Javal. Pan Prokosch powiedział... 137 00:17:15,292 --> 00:17:17,458 Tak, wiem. 138 00:17:17,583 --> 00:17:21,625 To wspaniałe. Naprawdę lubię kino. 139 00:17:21,750 --> 00:17:28,125 Na takim ekranie tylko węże i trumny dobrze wyglądają. 140 00:17:30,333 --> 00:17:34,083 Nie podoba mi się to. 141 00:17:36,167 --> 00:17:39,667 Coś nie tak ze scenariuszem? 142 00:17:39,792 --> 00:17:43,583 Oszukałeś mnie. Tego nie było w tekście. 143 00:17:43,708 --> 00:17:46,208 Było. 144 00:17:48,458 --> 00:17:50,208 Przynieś scenariusz. 145 00:17:50,333 --> 00:17:55,042 Co się dzieje? Kłócą się o tekst? 146 00:18:11,250 --> 00:18:15,292 Tego, co jest w scenariuszu, nie ma na ekranie. 147 00:18:15,417 --> 00:18:21,458 Scenariusz składa się ze słów, a film - z obrazów. 148 00:18:23,292 --> 00:18:25,083 Film to ruchome obrazy. 149 00:18:25,208 --> 00:18:30,375 Mówi, że ekran i papier to nie to samo. 150 00:18:37,500 --> 00:18:41,625 Zrozumiesz kulturę Greków. 151 00:18:43,583 --> 00:18:45,792 Sprawdzę, czy przyszła już moja żona. 152 00:18:45,917 --> 00:18:48,542 Zostań. 153 00:18:52,208 --> 00:18:56,333 Gdy słyszę słowo "kultura", chwytam za książeczkę czekowa. 154 00:18:56,458 --> 00:19:04,083 Kilka lat temu hitlerowcy chwytali za "rewolwer" zamiast "książeczki". 155 00:19:20,708 --> 00:19:26,208 Przerobisz ten scenariusz? "Tak" lub "nie". 156 00:19:45,792 --> 00:19:49,083 Zostawiłam coś. 157 00:20:03,583 --> 00:20:09,042 "Ale człowiek, kiedy trzeba, może nie czuć strachu przed Bogiem. 158 00:20:09,167 --> 00:20:11,333 Jego tarczą jest prostoduszność. 159 00:20:11,458 --> 00:20:14,500 Nie potrzebuje ani broni, ani podstępu, 160 00:20:14,625 --> 00:20:18,042 o ile z pomocą przyjdzie mu nieobecność Boga." 161 00:20:18,167 --> 00:20:20,917 - Świetnie. - To Holderlin, prawda? 162 00:20:21,042 --> 00:20:24,958 Tak, "Powołanie poety". 163 00:20:25,417 --> 00:20:30,083 Ostatni wers jest niejasny. Holderlin napisał najpierw... 164 00:20:30,208 --> 00:20:34,042 "O ile Boga nie ma..." 165 00:20:37,208 --> 00:20:38,708 A następnie... 166 00:20:38,833 --> 00:20:43,125 "O ile Bóg jest przy nas..." 167 00:20:44,583 --> 00:20:52,375 Wersja, która ostatecznie została zapisana, jest w sprzeczności z druga. 168 00:20:52,667 --> 00:20:56,125 Nie mówi już o obecności Boga. 169 00:20:56,250 --> 00:20:59,750 To właśnie nieobecność Boga pomaga człowiekowi. 170 00:20:59,875 --> 00:21:03,708 Dziwne, ale prawdziwe. 171 00:21:04,833 --> 00:21:09,292 Jak będzie "dziwne" po włosku? 172 00:21:18,833 --> 00:21:22,667 Pani Francesca Vanini! 173 00:21:24,000 --> 00:21:27,042 Zaraz wrócę. 174 00:22:01,708 --> 00:22:06,708 Oto pan Prokosch. Moja żona, Camille. 175 00:22:14,167 --> 00:22:18,958 - Moja żona Camille. - Fritz Lang. 176 00:22:20,000 --> 00:22:23,417 To on nakręcił western z Marlena Dietrich. 177 00:22:23,542 --> 00:22:25,083 Wspaniały film! 178 00:22:25,208 --> 00:22:27,833 - Wolę "M". - "M jak morderca"? 179 00:22:27,958 --> 00:22:31,167 Niedawno widzieliśmy go w telewizji. Bardzo mi się podobał. 180 00:22:31,292 --> 00:22:34,542 Dziękuję. To miłe z pani strony. 181 00:22:34,667 --> 00:22:39,333 Mnie zachwycił Mel Ferrer w "Ranczo..." 182 00:22:39,458 --> 00:22:42,250 Dziękuję. 183 00:22:42,875 --> 00:22:48,458 Skoczymy do mnie na drinka? ,, Tak, czy nie? 184 00:22:51,125 --> 00:22:53,917 Nie wiem. 185 00:22:55,000 --> 00:22:58,583 Doskonale pani wie. 186 00:23:00,250 --> 00:23:02,583 Ja? 187 00:23:03,708 --> 00:23:07,750 - Paul? - Chętnie się czegoś napiję. 188 00:23:07,875 --> 00:23:13,792 Mnie nie liczcie, jak mawiał Goldwyn, prawdziwy hollywoodzki producent. 189 00:23:13,917 --> 00:23:16,792 Zadzwonię. 190 00:23:23,708 --> 00:23:28,958 - Jedźmy, jeśli chcesz. - Proszę wsiąść. 191 00:23:30,583 --> 00:23:34,917 Będzie panu niewygodnie. Proszę wziąć taksówkę. 192 00:23:35,000 --> 00:23:38,833 Jasne, dołączę do was. 193 00:23:39,875 --> 00:23:41,542 Wezmę taksówkę. 194 00:23:41,667 --> 00:23:44,542 Niech oni pojada razem, a my weźmiemy taksówkę. 195 00:23:44,625 --> 00:23:47,708 - Jedźmy już. - Zdecydujcie się. 196 00:23:47,792 --> 00:23:50,917 Śmiało, jedź. 197 00:24:11,167 --> 00:24:13,667 Paul! 198 00:24:16,708 --> 00:24:19,417 Camille! 199 00:24:33,667 --> 00:24:36,958 Jaki to adres?! 200 00:25:10,708 --> 00:25:13,750 Cześć, Paul! 201 00:25:16,667 --> 00:25:20,083 Zrobię ci drinka. 202 00:25:33,792 --> 00:25:38,417 Myśleliśmy, że już nie dotrzesz. 203 00:25:40,958 --> 00:25:44,708 Co się z toba działo? 204 00:25:46,083 --> 00:25:47,875 Co on powiedział? 205 00:25:47,958 --> 00:25:52,083 Też nie znam angielskiego. 206 00:25:54,958 --> 00:26:00,375 Czekaliśmy pół godziny. Co cię zatrzymało? 207 00:26:10,625 --> 00:26:13,875 Nic. Miałem wypadek... 208 00:26:13,958 --> 00:26:17,875 Siedziałem w taksówce i nagle na rogu... 209 00:26:17,958 --> 00:26:21,292 na rogu ulicy... 210 00:26:22,250 --> 00:26:24,250 Dwa samochody, no wiecie... 211 00:26:24,333 --> 00:26:27,500 Cały błotnik pogięty, wyrwany zderzak... 212 00:26:27,583 --> 00:26:33,625 Kierowcy zaczęli się wyzywać, więc ja musiałem złapać drugą taksówkę. 213 00:26:33,708 --> 00:26:36,042 Dlatego... 214 00:26:36,125 --> 00:26:39,083 Dlatego co? 215 00:26:39,583 --> 00:26:42,917 Jak to co? Dlatego się spóźniłem. 216 00:26:43,000 --> 00:26:48,417 Szedłem kawał drogi, żeby złapać taksówkę. 217 00:27:03,708 --> 00:27:09,750 Mam to gdzieś. Twoja opowieść mnie nie interesuje. 218 00:27:13,000 --> 00:27:16,667 Wędrowałem 20 minut. 219 00:27:19,375 --> 00:27:24,375 - Nie wierzysz mi. - Porozmawiamy o tym później. 220 00:27:24,458 --> 00:27:27,792 Idę się przejść. 221 00:28:02,625 --> 00:28:09,000 Niech Paul przyjdzie jutro do biura podpisać kontrakt. 222 00:28:09,917 --> 00:28:12,875 W porządku. 223 00:28:13,625 --> 00:28:17,625 Dlaczego nic nie mówisz? 224 00:28:43,417 --> 00:28:47,500 Jerry, telefon z Londynu! 225 00:29:01,708 --> 00:29:06,458 W piątek kręcimy na Capri. Pojada państwo z nami? 226 00:29:06,542 --> 00:29:12,042 Odpowiedz na pytanie. Czemu nic nie mówisz? 227 00:29:13,833 --> 00:29:16,250 Co robiliście, kiedy mnie nie było? 228 00:29:16,333 --> 00:29:18,417 Nic specjalnego. 229 00:29:18,500 --> 00:29:21,625 Podrywał cię? 230 00:29:23,417 --> 00:29:28,333 - Dlaczego o to pytasz? - Tak sobie. 231 00:29:33,500 --> 00:29:36,458 Umyję ręce. 232 00:29:44,042 --> 00:29:49,542 - Gdzie jest łazienka? - Na górę i w prawo. 233 00:29:55,458 --> 00:29:58,125 Coś się stało? Wygląda pani na przygnębiona. 234 00:29:58,208 --> 00:30:00,625 Nic. 235 00:30:02,042 --> 00:30:05,875 - Płakała pani? - Nie. 236 00:30:07,042 --> 00:30:10,458 Pani szef jest surowy. 237 00:30:10,542 --> 00:30:13,167 Owszem. 238 00:30:14,625 --> 00:30:18,125 Długo go pani zna? 239 00:30:20,917 --> 00:30:23,917 Co robił, zanim zajął się filmem? 240 00:30:24,000 --> 00:30:27,375 Nie chcę o tym mówić. 241 00:30:27,458 --> 00:30:30,958 Tak tylko pytałem. 242 00:30:31,292 --> 00:30:35,250 Jest pani taka ładna i taka smutna. 243 00:30:35,333 --> 00:30:39,250 Nie ma pan nic weselszego do powiedzenia? 244 00:30:39,333 --> 00:30:42,458 Weselszego... 245 00:30:43,792 --> 00:30:46,417 Dowcip. 246 00:30:47,833 --> 00:30:50,625 Ale jaki? 247 00:30:52,458 --> 00:30:57,625 Opowiem o Ramie Krishnie i jego uczniu. 248 00:31:02,375 --> 00:31:07,083 Rama Krishna to hinduski mędrzec. 249 00:31:07,333 --> 00:31:12,917 Miał ucznia, który nie wierzył w jego nauki, 250 00:31:14,667 --> 00:31:17,167 i wolał sam szukać prawdy. 251 00:31:17,250 --> 00:31:19,958 Uczeń odszedł. 252 00:31:20,042 --> 00:31:24,292 Po 15 latach wrócił i mówi: "Już wiem!" 253 00:31:24,375 --> 00:31:26,583 Co wiedział? 254 00:31:26,667 --> 00:31:29,417 Mówi do mędrca: "Chodź, pokażę ci." 255 00:31:29,500 --> 00:31:32,542 Prowadzi go nad brzeg rzeki. 256 00:31:32,625 --> 00:31:37,333 Przeprawia się na drugi brzeg i z powrotem, idąc po wodzie. 257 00:31:37,417 --> 00:31:41,583 Mówi: "Widzisz? Umiem przejść przez rzekę nie mocząc się." 258 00:31:41,667 --> 00:31:44,792 "Teraz wiem." 259 00:31:45,042 --> 00:31:47,625 Rama Krishna na to: 260 00:31:47,708 --> 00:31:54,083 "Idioto! Ja robię to od lat wynajmując łódź za rupie!" 261 00:31:58,167 --> 00:32:01,500 Rozweseliłem panią? 262 00:32:01,583 --> 00:32:03,708 To dobrze. 263 00:32:03,792 --> 00:32:07,083 - Paul... - Co? 264 00:32:09,625 --> 00:32:11,375 Nadal szukasz łazienki? 265 00:32:11,458 --> 00:32:13,917 Widziałaś mnie. 266 00:32:14,000 --> 00:32:16,417 Opowiadałem jej dowcip... 267 00:32:16,500 --> 00:32:19,042 Wierzę. 268 00:32:19,125 --> 00:32:21,833 Zachowujesz się niemądrze. 269 00:32:21,917 --> 00:32:24,000 Gdzie się robi siusiu? 270 00:32:24,083 --> 00:32:26,500 Tam. 271 00:32:30,917 --> 00:32:37,917 Znalazłem album z rzymskimi malowidłami. Pomoże przy "Odysei". 272 00:32:40,458 --> 00:32:44,542 "Odyseja" jest po grecku. 273 00:32:46,792 --> 00:32:49,292 Wiem. 274 00:33:10,042 --> 00:33:12,500 Miałem rację. 275 00:33:12,583 --> 00:33:15,625 Co do czego? 276 00:33:25,875 --> 00:33:30,167 Co do pieniędzy i jego żony. 277 00:33:42,208 --> 00:33:46,125 Zostaniecie na kolacji? 278 00:33:48,875 --> 00:33:53,250 Jestem zmęczona, wolę wrócić. 279 00:33:54,417 --> 00:33:58,417 Powiedz im, że jedziemy. 280 00:33:59,625 --> 00:34:02,667 Jedźmy więc. 281 00:34:02,875 --> 00:34:10,042 Zawiadom mnie, czy będziecie na Capri. Trzeba przygotować willę. 282 00:34:13,833 --> 00:34:16,708 Paul zadzwoni. 283 00:34:16,792 --> 00:34:19,417 A pani? 284 00:34:21,792 --> 00:34:25,458 To mój maż decyduje. 285 00:34:30,042 --> 00:34:34,417 Co interesuje cię w "Odysei"? 286 00:34:36,000 --> 00:34:39,125 Jeszcze nie wiem. 287 00:34:39,208 --> 00:34:45,583 Nie cierpię nowoczesnych filmów. Może ten będzie inny. 288 00:34:45,875 --> 00:34:50,875 Wrócimy do kina Griffitha i Chaplina. 289 00:34:51,000 --> 00:34:55,083 Do czasów United Artists. 290 00:34:56,875 --> 00:35:02,875 "Mędrzec nie przytłacza innych swoją wyższością." 291 00:35:05,375 --> 00:35:09,833 "Nie stara się ich upokorzyć." 292 00:35:31,417 --> 00:35:33,250 To wariat. 293 00:35:33,375 --> 00:35:36,875 Widziałeś? Kopnął ja! 294 00:35:37,000 --> 00:35:43,458 Szybko zmieniasz zdanie. W poniedziałek ci się podobał. 295 00:35:50,208 --> 00:35:54,167 A teraz myślę, że jest osłem. 296 00:35:54,292 --> 00:35:58,375 Mam prawo zmienić zdanie. 297 00:36:02,208 --> 00:36:04,875 Co ci jest? 298 00:36:05,000 --> 00:36:06,750 Nic. 299 00:36:06,875 --> 00:36:10,875 Cieszę się razem z toba. 300 00:36:34,375 --> 00:36:38,667 Grają w mieście "Rio Bravo". 301 00:36:40,333 --> 00:36:43,458 I powtarzają "Bigger Than Life" Nicholasa Ray'a. 302 00:36:43,583 --> 00:36:46,458 Co z tego? 303 00:36:47,042 --> 00:36:51,583 - Napisałem scenariusz! - Wiem. 304 00:36:52,458 --> 00:36:55,292 Dzwoniłem do twojej mamy, nikt nie odbierał. 305 00:36:55,417 --> 00:36:57,083 Gdzie jadłyście obiad? 306 00:36:57,208 --> 00:37:02,083 Tutaj. Nie miałam ochoty wychodzić. 307 00:37:05,625 --> 00:37:07,208 Dobrze mi się tu mieszka. 308 00:37:07,333 --> 00:37:09,208 Lepiej niż w hotelu. 309 00:37:09,333 --> 00:37:12,458 Miałem rację. 310 00:37:14,125 --> 00:37:16,792 Ile ci zapłacą za scenariusz? 311 00:37:16,917 --> 00:37:20,375 10 tysięcy dolarów. 6 milionów lirów. 312 00:37:20,500 --> 00:37:24,792 Spłacimy mieszkanie. Czy to nie cudowne? 313 00:37:24,917 --> 00:37:27,542 Owszem. 314 00:37:38,083 --> 00:37:41,375 Kiedy zadzwonisz do tego swojego kolegi, w sprawie zasłon? 315 00:37:41,500 --> 00:37:43,458 Mam już dość! 316 00:37:43,583 --> 00:37:45,958 Jak tylko wróci z Hiszpanii. 317 00:37:46,083 --> 00:37:50,292 Roberto mówił, że w piątek. 318 00:37:54,292 --> 00:37:57,833 Czerwony aksamit. Takie albo żadne. 319 00:37:57,958 --> 00:38:00,458 Dobrze. 320 00:38:00,583 --> 00:38:03,833 Nakryjesz do stołu? A ja się wykapię. 321 00:38:03,958 --> 00:38:06,750 Też chcę wziąć kąpiel! 322 00:38:06,875 --> 00:38:12,375 Dobrze, idź pierwsza. Ja jeszcze popracuję. 323 00:38:12,667 --> 00:38:17,042 Nie, najpierw nastawię kolację. 324 00:38:17,167 --> 00:38:20,583 Znowu faggiolini? 325 00:38:22,750 --> 00:38:25,500 Nie smakują ci? 326 00:38:25,625 --> 00:38:27,333 Mogę nakryć do stołu. 327 00:38:27,458 --> 00:38:30,583 Już zaczęłam. 328 00:39:09,083 --> 00:39:11,667 Kupiłam coś dzisiaj. 329 00:39:11,792 --> 00:39:14,667 Powiedz, co o tym myślisz. 330 00:39:14,792 --> 00:39:17,750 Co to jest? 331 00:39:23,375 --> 00:39:24,875 Co? 332 00:39:25,000 --> 00:39:27,167 Nie patrz jeszcze! 333 00:39:27,292 --> 00:39:31,208 Chcesz jechać na Capri? 334 00:39:34,208 --> 00:39:37,083 Camille... 335 00:39:37,375 --> 00:39:38,833 Co? 336 00:39:38,958 --> 00:39:42,875 Chcesz jechać na Capri? 337 00:39:46,083 --> 00:39:48,792 Może tak, może nie. 338 00:39:48,917 --> 00:39:52,417 To byłyby wakacje. 339 00:39:53,375 --> 00:39:56,042 Nie jestem zaproszona. 340 00:39:56,167 --> 00:39:58,500 Co? 341 00:39:59,958 --> 00:40:02,708 Zaprosił ciebie. 342 00:40:02,833 --> 00:40:05,625 Nie mnie. 343 00:40:11,125 --> 00:40:14,625 Gdzie jest lustro? 344 00:40:32,208 --> 00:40:37,083 Wcale nie. Oboje jesteśmy zaproszeni. 345 00:40:37,208 --> 00:40:39,833 Spójrz. 346 00:40:42,917 --> 00:40:45,042 Ładnie mi? 347 00:40:45,167 --> 00:40:47,417 Wolę cię jako blondynkę. 348 00:40:47,542 --> 00:40:51,167 A ja wolę, kiedy jesteś bez kapelusza i cygara. 349 00:40:51,292 --> 00:40:57,083 Wyglądam jak Dean Martin w "Some Came Running". 350 00:40:57,417 --> 00:41:01,167 - Ale śmieszne! - Co? 351 00:41:01,292 --> 00:41:03,875 Chcesz wyglądać jak Dean Martin, 352 00:41:04,000 --> 00:41:06,750 ale przypominasz osiołka Martina. 353 00:41:06,875 --> 00:41:08,458 Kogo? 354 00:41:08,583 --> 00:41:13,542 - Nie znasz przygód osiołka Martina? - Nie. 355 00:41:13,667 --> 00:41:18,333 Kiedyś pojechał do Bagdadu po latający dywan. 356 00:41:18,458 --> 00:41:21,667 Zobaczył jeden ładny u kupca, 357 00:41:21,792 --> 00:41:25,250 siada na nim, a dywan nie chce lecieć. 358 00:41:25,375 --> 00:41:27,958 Kupiec mówi: "Nic dziwnego." 359 00:41:28,083 --> 00:41:31,292 Słuchasz mnie? 360 00:41:31,458 --> 00:41:33,000 "Nic dziwnego." 361 00:41:33,125 --> 00:41:36,333 "Żeby dywan poleciał, nie wolno myśleć o ośle." 362 00:41:36,458 --> 00:41:40,333 Więc Martin mówi: "Ok, nie będę myślał o ośle." 363 00:41:40,458 --> 00:41:45,333 Ale automatycznie myśli, więc dywan nie odlatuje. 364 00:41:45,458 --> 00:41:49,125 Co to ma wspólnego ze mna? 365 00:41:49,250 --> 00:41:51,917 Właśnie o to mi chodzi. 366 00:41:52,042 --> 00:41:55,167 Nie rozumiem. 367 00:41:58,625 --> 00:42:01,917 Nie szkodzi. Skończyłeś? 368 00:42:02,042 --> 00:42:07,125 Użyj tej samej wody. Nie mydliłem się. 369 00:42:14,333 --> 00:42:18,083 Dziwnie się dzisiaj zachowujesz. O co chodzi? 370 00:42:18,208 --> 00:42:20,750 O nic. 371 00:42:21,417 --> 00:42:25,500 Wiedziałam, że tak powiesz. 372 00:42:25,625 --> 00:42:28,292 Chodzi o tę dziewczynę? 373 00:42:28,417 --> 00:42:33,208 Nie. Po prostu nazwałam cię osłem. 374 00:42:39,375 --> 00:42:43,125 Wydaje różne dźwięki. 375 00:42:44,708 --> 00:42:49,417 Czemu nie chcesz jechać na Capri? 376 00:42:49,875 --> 00:42:53,208 Bo jesteś osłem. 377 00:42:59,542 --> 00:43:02,875 Przerażasz mnie. 378 00:43:04,250 --> 00:43:07,042 I to nie pierwszy raz. 379 00:43:07,125 --> 00:43:10,375 Trzeba było odpowiedzieć na pytanie! 380 00:43:10,458 --> 00:43:15,250 Dlaczego ożeniłem się z 28-letnia sekretarka? 381 00:43:15,333 --> 00:43:17,500 To prawda... 382 00:43:17,583 --> 00:43:20,917 Przepraszam cię. 383 00:43:22,875 --> 00:43:25,917 A ja ciebie. 384 00:43:37,417 --> 00:43:42,542 Jedź na Capri, jeśli chcesz. Ja nie mam ochoty. 385 00:43:42,625 --> 00:43:48,000 Poza tym - nie lubię Prokoscha. Mówiłam ci. 386 00:43:48,083 --> 00:43:52,083 Dlaczego? Coś ci zrobił? 387 00:43:53,125 --> 00:43:55,542 Nie. 388 00:44:08,958 --> 00:44:13,000 To skąd ten zamyślony wyraz twarzy? 389 00:44:13,083 --> 00:44:17,083 Po prostu o czymś myślę. 390 00:44:18,375 --> 00:44:20,000 Tak cię to dziwi? 391 00:44:20,083 --> 00:44:22,417 Co? 392 00:44:23,417 --> 00:44:25,125 Taka możliwość. 393 00:44:25,208 --> 00:44:28,083 Jedź ze mna. Nie chcę jechać sam. 394 00:44:28,167 --> 00:44:32,792 Zmieniłaś się odkąd go poznałaś. 395 00:44:35,458 --> 00:44:38,417 Nie prawda. 396 00:44:42,833 --> 00:44:45,500 Dlaczego tak mówisz? 397 00:44:45,583 --> 00:44:48,292 Rano było dobrze. 398 00:44:48,375 --> 00:44:52,917 A teraz kłócimy się bez powodu. 399 00:44:53,500 --> 00:44:55,542 Co się stało? 400 00:44:55,625 --> 00:45:00,458 Chcę się bawić. Nic się nie dzieje. 401 00:45:00,542 --> 00:45:04,375 Obawiam się, że tam będę się nudzić. 402 00:45:04,458 --> 00:45:07,417 Nie pojadę. 403 00:45:07,583 --> 00:45:10,542 Nie pojadę. 404 00:45:26,375 --> 00:45:31,750 Widziałaś ten dom po drugiej stronie ulicy? 405 00:45:31,833 --> 00:45:34,542 Koszmar. 406 00:45:35,083 --> 00:45:39,708 Jeśli mnie kochasz, nic nie mów. 407 00:45:47,375 --> 00:45:52,958 Maż ma prawo wiedzieć, dlaczego żona się obraża. 408 00:45:53,042 --> 00:45:55,167 Na pewno chodzi o tę dziewczynę. 409 00:45:55,250 --> 00:45:58,458 Wkurzasz mnie! 410 00:46:19,792 --> 00:46:23,083 Nie ma Camille. 411 00:46:23,917 --> 00:46:29,750 Myślałem, że byłyście razem na obiedzie i zakupach. 412 00:46:29,833 --> 00:46:34,125 Właśnie wróciła! Twoja mama. 413 00:47:17,375 --> 00:47:20,708 Zadzwonię jutro. 414 00:47:21,542 --> 00:47:24,417 Oszalałeś! 415 00:47:24,917 --> 00:47:27,875 Dlaczego powiedziałeś, że mnie nie ma? 416 00:47:27,958 --> 00:47:29,667 Nie wiem. 417 00:47:29,750 --> 00:47:32,000 A ja wiem. 418 00:47:32,083 --> 00:47:37,958 Żeby sprawdzić, czy naprawdę jadłam z nią lunch. 419 00:47:38,667 --> 00:47:40,167 Tak. 420 00:47:40,250 --> 00:47:45,250 Jeszcze raz tak zrobisz, a wniosę o rozwód! 421 00:47:45,333 --> 00:47:46,667 Rusz się! 422 00:47:46,750 --> 00:47:50,167 Co ty wyprawiasz? 423 00:47:50,333 --> 00:47:53,083 Będę spać na kanapie. 424 00:47:53,167 --> 00:47:56,042 Kiedy, dzisiaj? 425 00:47:56,125 --> 00:47:59,708 Od tej pory zawsze. 426 00:48:09,167 --> 00:48:11,542 Nie złość się. 427 00:48:11,625 --> 00:48:15,875 Nie mogę spać przy otwartym oknie. 428 00:48:15,958 --> 00:48:18,208 Możemy zamknąć okno. 429 00:48:18,292 --> 00:48:22,750 Zawsze twierdzisz, że ci duszno. Noce będziemy spędzać oddzielnie. 430 00:48:22,833 --> 00:48:27,042 Jak setki innych małżeństw. 431 00:48:28,208 --> 00:48:32,500 Co zrobiłem źle? Powiedz mi. 432 00:48:33,875 --> 00:48:37,708 Przepraszam, że powiedziałem, że cię nie ma. 433 00:48:37,792 --> 00:48:41,000 Przepuść mnie. 434 00:48:41,333 --> 00:48:43,500 To dlatego jesteś w złym nastroju? 435 00:48:43,583 --> 00:48:47,667 Tak, ale już mi przeszło. 436 00:48:48,875 --> 00:48:52,500 Tu będzie mi bardzo wygodnie. 437 00:48:52,583 --> 00:48:56,500 Co ja takiego zrobiłem? 438 00:49:02,125 --> 00:49:04,917 Nagle stałaś się złośliwa! 439 00:49:05,000 --> 00:49:06,625 Ja? 440 00:49:06,708 --> 00:49:10,625 Jestem taka jak zawsze. 441 00:49:10,833 --> 00:49:14,500 To ty się zmieniłeś. 442 00:49:19,208 --> 00:49:23,667 Odkąd poznałeś tych filmowców. 443 00:49:23,958 --> 00:49:26,708 Kiedyś pisałeś kryminały. 444 00:49:26,792 --> 00:49:29,792 Nie mieliśmy zbyt wiele pieniędzy, 445 00:49:29,875 --> 00:49:34,167 ale dobrze nam się układało. 446 00:49:39,958 --> 00:49:43,083 - Co to jest? - Daj mi to. 447 00:49:43,167 --> 00:49:46,500 "Włoska partia komunistyczna". 448 00:49:46,583 --> 00:49:48,667 Nigdy nie mówiłeś, że do niej wstąpiłeś. 449 00:49:48,750 --> 00:49:51,375 Dwa miesiące temu, w Paryżu. 450 00:49:51,458 --> 00:49:54,250 - Daj mi to. - Puść, bo zrobisz mi siniaki! 451 00:49:54,333 --> 00:49:57,542 - Nie mów do mnie w ten sposób! - Ty również! 452 00:49:57,625 --> 00:50:01,083 Przecież pracuję dla ciebie! Dla kogo kupiłem mieszkanie? 453 00:50:01,167 --> 00:50:05,292 Paul, nie chcę się kłócić. 454 00:50:15,292 --> 00:50:18,500 Ja również nie mam ochoty jechać na Capri. 455 00:50:18,583 --> 00:50:23,125 Dlaczego? Nie bądź głupi! Jedź! 456 00:50:28,667 --> 00:50:32,167 Chodź tutaj, Paul. 457 00:50:34,708 --> 00:50:39,083 Ta praca mnie nie interesuje. 458 00:50:42,292 --> 00:50:45,583 Chodź tu, Paul. 459 00:50:48,708 --> 00:50:54,417 Dlaczego nie chcesz poprawić tego scenariusza? 460 00:50:54,875 --> 00:51:00,458 Chciałem to zrobić tylko z miłości do ciebie. 461 00:51:00,542 --> 00:51:04,208 Ale skoro ty mnie nie kochasz, to nie ma sensu. 462 00:51:04,292 --> 00:51:07,417 Co ty mówisz! 463 00:51:12,375 --> 00:51:16,500 Byłem jedynym sędzią w konkursie piękności. 464 00:51:16,583 --> 00:51:21,833 Stanęły przede mną trzy nagie piękności. 465 00:51:23,042 --> 00:51:27,625 Pierwsza była czysta i delikatna jak śnieg. 466 00:51:27,708 --> 00:51:33,125 Druga odkryła przede mna swój aksamitny kwiat. 467 00:51:33,208 --> 00:51:37,542 Trzecia stała bez ruchu jak starożytny posag 468 00:51:37,625 --> 00:51:42,792 emanując delikatna energia swej skóry." 469 00:51:46,833 --> 00:51:53,000 Kiedy skończą się pieniądze, weźmiemy pożyczkę hipoteczna. 470 00:51:53,083 --> 00:51:57,292 Myślisz, że cię nie kocham? 471 00:51:57,667 --> 00:52:00,083 Tak. 472 00:52:00,750 --> 00:52:04,667 Z czego to wnioskujesz? 473 00:52:06,458 --> 00:52:08,708 Ze wszystkiego. 474 00:52:08,792 --> 00:52:12,125 Ale na przykład? 475 00:52:15,417 --> 00:52:17,792 Najpierw powiedz, czy to prawda? 476 00:52:17,875 --> 00:52:22,333 Ty powiedz, czemu tak myślisz. 477 00:52:22,500 --> 00:52:25,958 Dlaczego sadzę, że przestałaś mnie kochać? 478 00:52:26,042 --> 00:52:29,917 Dziwnie się zachowujesz. 479 00:52:30,000 --> 00:52:33,667 Rano taka nie byłaś. 480 00:52:38,500 --> 00:52:41,833 Wczoraj też nie. 481 00:52:43,625 --> 00:52:47,708 Dziwnie na mnie patrzysz. 482 00:52:54,042 --> 00:52:59,750 "Problemem jest nasz sposób pojmowania świata. 483 00:53:00,375 --> 00:53:03,750 Pozytywny lub negatywny. 484 00:53:03,833 --> 00:53:06,333 Tragedia antyczna była negatywna. 485 00:53:06,417 --> 00:53:11,833 Czyniła z człowieka ofiarę przeznaczenia, uosabianego przez bogów. 486 00:53:11,917 --> 00:53:17,500 Odbierała mu nadzieję wpływu na własny los." 487 00:53:17,958 --> 00:53:23,458 Nie mów, że chodzi o okno. Jest inny powód. 488 00:53:25,625 --> 00:53:28,500 Tak sadzę. 489 00:53:29,083 --> 00:53:33,583 "Człowiek może buntować się przeciwko temu, co złe, co fałszywe. 490 00:53:33,667 --> 00:53:39,542 Trzeba się buntować, gdy wpadnie się w pułapkę okoliczności i konwenansów. 491 00:53:39,625 --> 00:53:43,958 Ale zabójstwo nie jest rozwiązaniem. 492 00:53:44,042 --> 00:53:47,000 Zbrodnia z miłości niczemu nie służy. 493 00:53:47,083 --> 00:53:52,250 Kocham kobietę, ona mnie zdradza, ja ją zabijam. 494 00:53:52,333 --> 00:53:57,375 Co mi zostaje? Straciłem miłość, bo ona nie żyje. 495 00:53:57,458 --> 00:54:00,500 Jeśli zabiję jej kochanka, ona mnie znienawidzi. 496 00:54:00,583 --> 00:54:03,000 I też stracę jej miłość. 497 00:54:03,083 --> 00:54:07,000 Zabójstwo nigdy nie jest rozwiązaniem." 498 00:54:07,083 --> 00:54:08,958 Camille, posłuchaj... 499 00:54:09,042 --> 00:54:13,833 Nie mogę spać przy otwartym oknie. 500 00:54:15,375 --> 00:54:20,458 Potrzebuję spokoju, ciszy i ciemności. 501 00:54:20,792 --> 00:54:24,875 Przysięgam, że to prawda. 502 00:54:27,750 --> 00:54:31,167 I poza tym strasznie się wiercisz. Cięgle mnie budzisz. 503 00:54:31,292 --> 00:54:35,500 Od tej pory będę spać sama. 504 00:54:35,792 --> 00:54:40,167 Nie chcesz się ze mna kochać? 505 00:54:41,875 --> 00:54:45,208 Głupek z ciebie. 506 00:54:45,625 --> 00:54:49,917 To uśmiech kpiący czy czuły? 507 00:54:51,042 --> 00:54:53,583 Czuły. 508 00:54:56,167 --> 00:54:57,875 Więc odpowiedz mi! 509 00:54:58,000 --> 00:55:00,458 Przecież bym ci powiedziała. 510 00:55:00,583 --> 00:55:04,125 Kobiecie łatwo wymigać się od seksu. 511 00:55:04,250 --> 00:55:06,958 Czasem niezły z ciebie palant. 512 00:55:07,083 --> 00:55:10,333 Nie pasuje do ciebie wulgarny język. 513 00:55:10,458 --> 00:55:13,083 Czyżby? 514 00:55:15,333 --> 00:55:18,458 To posłuchaj! 515 00:55:18,875 --> 00:55:20,375 Dupek. 516 00:55:20,500 --> 00:55:22,042 Dziwka. 517 00:55:22,167 --> 00:55:24,708 Gówno. 518 00:55:25,458 --> 00:55:28,792 Na miłość boska. 519 00:55:29,125 --> 00:55:31,750 Palant. 520 00:55:32,125 --> 00:55:34,917 Skurwiel. 521 00:55:35,375 --> 00:55:38,000 Burdel. 522 00:55:42,292 --> 00:55:44,042 I co? 523 00:55:44,167 --> 00:55:47,583 Nadal nie pasuje? 524 00:56:11,167 --> 00:56:16,250 Dlaczego nie chcesz się ze mna kochać? 525 00:56:23,083 --> 00:56:25,125 Dobrze. 526 00:56:25,250 --> 00:56:29,167 Zróbmy to, byle szybko. 527 00:56:31,458 --> 00:56:34,292 Od pewnego czasu przeczuwałem, że Camille mnie rzuci. 528 00:56:34,417 --> 00:56:36,792 Spodziewałem się katastrofy. 529 00:56:36,917 --> 00:56:40,458 Teraz ja przeżywam. 530 00:56:40,583 --> 00:56:44,792 Wcześniej spowijała nas chmura nieświadomości, 531 00:56:44,917 --> 00:56:47,250 wzajemny zachwyt. 532 00:56:47,375 --> 00:56:52,583 Wszystko działo się spontanicznie, dziko, w oczarowaniu. 533 00:56:52,708 --> 00:56:58,667 Budziłam się w ramionach Paula, nie wiedzach, co się stało. 534 00:56:58,792 --> 00:57:04,250 Ta spontaniczność zniknęła z zachowania Camille, więc i z mojego. 535 00:57:04,375 --> 00:57:09,625 Teraz mogę obserwować ja chłodnym okiem. 536 00:57:12,875 --> 00:57:18,125 Podzieliłam się swoimi spostrzeżeniami z sekretnym poczuciem zemsty. 537 00:57:18,250 --> 00:57:21,333 Chyba wyczuła, że w tym momencie wystarczyłoby jedno kłamstwo, 538 00:57:21,458 --> 00:57:24,333 przynajmniej na jakiś czas zachowalibyśmy pozory. 539 00:57:24,458 --> 00:57:27,250 Wiedziałem, że chciała skłamać, 540 00:57:27,375 --> 00:57:30,542 ale po chwili się rozmyśliła. 541 00:57:30,667 --> 00:57:32,542 Paul tak bardzo mnie zranił. 542 00:57:32,667 --> 00:57:36,000 Dręczyłam go więc, robiąc aluzje do tego, co widziałam, 543 00:57:36,125 --> 00:57:40,625 ale nie mówiąc nic konkretnego. 544 00:57:40,750 --> 00:57:42,333 Myliłem się. 545 00:57:42,458 --> 00:57:45,708 Nie zdradziła mnie, jej niewierność była pozorna, 546 00:57:45,833 --> 00:57:51,417 a swoim zachowaniem chciała mi coś wyjaśnić. 547 00:57:52,042 --> 00:57:55,000 Zauważyłam, że im większe mamy wątpliwości, 548 00:57:55,125 --> 00:57:57,917 tym bardziej wierzymy w przenikliwość umysłu. 549 00:57:58,042 --> 00:58:04,875 Mamy nadzieję wyjaśnić rozumowo to, co zagmatwały i zaciemniły uczucia. 550 00:58:05,000 --> 00:58:07,500 Od pewnego czasu przeczuwałem, że Camille mnie rzuci. 551 00:58:07,625 --> 00:58:09,583 Spodziewałem się katastrofy. 552 00:58:09,708 --> 00:58:12,167 Teraz ja przeżywam. 553 00:58:12,292 --> 00:58:16,583 Wcześniej spowijała nas chmura nieświadomości, 554 00:58:16,708 --> 00:58:20,125 wzajemny zachwyt. 555 00:58:20,708 --> 00:58:23,917 Nie bądź taka. 556 00:58:27,292 --> 00:58:29,792 Jaka? 557 00:58:30,083 --> 00:58:33,208 Dobrze wiesz. 558 00:58:37,875 --> 00:58:41,083 To twoja wina! 559 00:58:48,583 --> 00:58:53,750 Przyglądasz mi się, jakbyś kalkulowała, 560 00:58:54,167 --> 00:58:59,750 jak dalej zachowywać się w stosunku do mnie. 561 00:59:03,458 --> 00:59:09,125 "Prywatny samolot czekał na błękitnym niebie. 562 00:59:10,458 --> 00:59:13,833 Rex zauważył w Pauli coś szczególnego, co już widział. 563 00:59:13,958 --> 00:59:22,125 Rysy Pauli, harmonijne i regularne, w chwilach wahania wydawały się rozpadać. 564 00:59:22,250 --> 00:59:24,708 Rex dobrze znał ten wyraz twarzy, 565 00:59:24,833 --> 00:59:28,625 ...bo pojawiał się zawsze... 566 00:59:28,750 --> 00:59:33,833 ...gdy Paula musiała podjąć decyzję... 567 00:59:42,833 --> 00:59:47,292 ...sprzeczną ze swoją naturą." 568 00:59:47,708 --> 00:59:49,583 Co się dzieje, Paul? 569 00:59:49,708 --> 00:59:54,500 Kocham cię tak samo jak wcześniej. 570 01:00:08,208 --> 01:00:12,083 Co byś zrobił, gdybym przestała cię kochać? 571 01:00:12,208 --> 01:00:14,375 Już mówiłem. 572 01:00:14,500 --> 01:00:16,667 Zapomniałam, co powiedziałeś. 573 01:00:16,792 --> 01:00:23,250 Nie napisałbym scenariusza i sprzedalibyśmy mieszkanie. 574 01:00:29,167 --> 01:00:31,042 Ale cię kocham. 575 01:00:31,167 --> 01:00:34,500 Nie bądź idiota. 576 01:00:35,750 --> 01:00:41,875 Kiedy zadzwoni Prokosch, zgódź się jechać na Capri. 577 01:00:54,042 --> 01:00:55,542 A ty? 578 01:00:55,667 --> 01:00:58,417 Kocham cię. Nie każ mi tego powtarzać. 579 01:00:58,542 --> 01:01:01,833 Zależy mi na mieszkaniu. 580 01:01:01,958 --> 01:01:05,208 Ale jeśli nie chcesz pisać scenariusza - to nie pisz. 581 01:01:05,333 --> 01:01:11,792 Ale nie kieruj się podejrzeniem, że cię już nie kocham. 582 01:01:12,542 --> 01:01:15,667 Pocałuj mnie. 583 01:01:44,292 --> 01:01:48,667 Właśnie rozmawialiśmy o panu. 584 01:01:52,875 --> 01:01:56,083 O pana filmie. 585 01:01:57,792 --> 01:01:59,958 Tak, o "Odysei". 586 01:02:00,083 --> 01:02:03,667 O tym facecie, który podróżuje. 587 01:02:03,792 --> 01:02:07,917 Czy na Capri można pływać? 588 01:02:13,667 --> 01:02:16,458 Nie wiem. 589 01:02:19,958 --> 01:02:24,833 Jest Paul. Poproszę go do telefonu. 590 01:02:53,833 --> 01:02:55,542 Nie jemy w domu? 591 01:02:55,625 --> 01:03:00,083 Nie chce mi się iść po zakupy. 592 01:03:04,625 --> 01:03:06,333 Dobrze. 593 01:03:06,417 --> 01:03:09,917 Spotkamy się z Prokoschem i Langiem w kinie. 594 01:03:10,000 --> 01:03:12,833 Chcą przesłuchać piosenkarkę. 595 01:03:12,917 --> 01:03:14,542 Potem pójdziemy coś zjeść. 596 01:03:14,625 --> 01:03:17,417 Po filmie? Będzie już bardzo późno. 597 01:03:17,500 --> 01:03:21,583 Film podsunie mi pomysły. 598 01:03:25,292 --> 01:03:30,125 Poszukaj pomysłów w swojej głowie, zamiast kraść cudze. 599 01:03:30,208 --> 01:03:33,875 Dlaczego tak mówisz? 600 01:03:34,667 --> 01:03:36,208 Pospieszmy się! 601 01:03:36,292 --> 01:03:38,500 - Wiedziałem. - Co? 602 01:03:38,583 --> 01:03:42,417 Powiedziałem "tak" Prokoschowi i koniec z czułością! 603 01:03:42,500 --> 01:03:45,875 Racja, koniec z pieszczotami. 604 01:03:45,958 --> 01:03:49,000 O czym rozmawialiście? 605 01:03:49,083 --> 01:03:52,875 - Pytał, czy pojedziemy na Capri. - Co odpowiedziałeś? 606 01:03:52,958 --> 01:03:56,083 Że to zależy od ciebie. 607 01:03:56,167 --> 01:03:58,500 Zwariowałeś? 608 01:03:58,583 --> 01:04:02,458 Przecież to ty decydujesz! 609 01:04:02,542 --> 01:04:05,958 Więc jedź ze mna. 610 01:04:06,875 --> 01:04:10,667 Czy jest coś między toba a Prokoschem? 611 01:04:10,750 --> 01:04:14,750 Jesteś żałosnym bufonem. 612 01:04:20,625 --> 01:04:22,542 Musimy porozmawiać. 613 01:04:22,625 --> 01:04:25,333 O filmach? 614 01:04:25,417 --> 01:04:28,625 Porozmawiajmy! 615 01:04:30,917 --> 01:04:34,625 Proszę bardzo. Słucham. 616 01:04:34,708 --> 01:04:36,625 Muszę... 617 01:04:36,708 --> 01:04:40,542 ...z toba porozmawiać. 618 01:04:43,417 --> 01:04:47,417 Zanim zadzwonił telefon. 619 01:04:48,417 --> 01:04:51,917 Wyjaśniłem ci, że nie chcę pisać scenariusza, 620 01:04:52,000 --> 01:04:56,000 jeśli nie mogę być pewny twojej miłości. 621 01:04:56,083 --> 01:05:00,542 Powiedziałaś, że mnie kochasz, 622 01:05:00,958 --> 01:05:05,667 i że powinienem przyjąć zlecenie. 623 01:05:08,167 --> 01:05:12,083 Ale sadzę, że kłamałaś. 624 01:05:12,458 --> 01:05:15,542 Dlaczego? Nie wiem. 625 01:05:15,625 --> 01:05:18,833 Z litości, z egoistycznych pobudek... 626 01:05:18,917 --> 01:05:22,333 Z jakich pobudek? 627 01:05:22,667 --> 01:05:25,875 Może po to, by nie stracić mieszkania? 628 01:05:25,958 --> 01:05:29,292 Skąd możesz wiedzieć, co myślę? 629 01:05:29,375 --> 01:05:31,917 W istocie nie zależy mi na tym. 630 01:05:32,000 --> 01:05:36,500 Sprzedaj mieszkanie, nie dbam o to. 631 01:05:36,583 --> 01:05:39,792 Wcześniej stwierdziłaś, że wolisz je od hotelu. 632 01:05:39,875 --> 01:05:41,875 Wcale nie. 633 01:05:41,958 --> 01:05:46,250 Powiedziałam tak, by sprawić ci przyjemność. 634 01:05:46,333 --> 01:05:49,667 To już nieważne. 635 01:05:50,042 --> 01:05:52,250 Chcę wiedzieć, dlaczego skłamałaś. 636 01:05:52,333 --> 01:05:54,542 Kto powiedział, że skłamałam! Przestań! 637 01:05:54,625 --> 01:05:56,417 Sama to stwierdziłaś. 638 01:05:56,500 --> 01:05:59,333 Już mnie nie kochasz. 639 01:05:59,417 --> 01:06:02,625 Jaki pożytek przyjdzie ci z prawdy? 640 01:06:02,708 --> 01:06:05,333 Widzisz? Sama przyznajesz mi rację. 641 01:06:05,417 --> 01:06:08,625 Daj mi spokój! 642 01:06:12,333 --> 01:06:16,792 To prawda. Już cię nie kocham. 643 01:06:19,667 --> 01:06:22,833 Nie ma czego wyjaśniać. Po prostu cię nie kocham. 644 01:06:22,917 --> 01:06:24,458 Dlaczego? 645 01:06:24,542 --> 01:06:27,500 Wczoraj jeszcze mnie kochałaś. 646 01:06:27,583 --> 01:06:30,875 Owszem, bardzo. 647 01:06:32,375 --> 01:06:35,833 Ale teraz to skończone. 648 01:06:35,917 --> 01:06:38,458 Musi być jakiś powód. 649 01:06:38,542 --> 01:06:41,500 Oczywiście. 650 01:06:42,375 --> 01:06:44,458 Jaki? 651 01:06:44,542 --> 01:06:46,958 Nie wiem. 652 01:06:47,042 --> 01:06:51,167 Wiem tylko, że już cię nie kocham. 653 01:06:51,250 --> 01:06:54,042 Od wizyty u Prokoscha? 654 01:06:54,125 --> 01:06:58,667 Bo zobaczyłaś mnie z Francesca? 655 01:07:01,583 --> 01:07:04,875 Powiedzmy, że dlatego. 656 01:07:04,958 --> 01:07:10,292 Nie kocham cię. I przestańmy o tym gadać. 657 01:07:10,417 --> 01:07:13,875 Coś się dziś wydarzyło. 658 01:07:13,958 --> 01:07:20,875 Coś, co zmieniło twój stosunek do mnie, twoja miłość do mnie. 659 01:07:22,125 --> 01:07:24,958 Wariat, ale bystry. 660 01:07:25,042 --> 01:07:28,333 Więc to prawda. 661 01:07:32,917 --> 01:07:36,750 Tego nie powiedziałam. 662 01:07:37,208 --> 01:07:40,250 Zauważyłam tylko, że jesteś bystry. 663 01:07:40,333 --> 01:07:44,750 Zrobiłem lub powiedziałem dziś coś, co ty opacznie odczytałaś? 664 01:07:44,833 --> 01:07:47,083 Możliwe. 665 01:07:47,167 --> 01:07:52,417 Zabraniam ci mówić do mnie w ten sposób! 666 01:08:00,708 --> 01:08:03,417 Camille! 667 01:08:09,208 --> 01:08:11,000 Gardzę toba! 668 01:08:11,083 --> 01:08:13,125 To właśnie czuję do ciebie! 669 01:08:13,208 --> 01:08:16,708 Dlatego już cię nie kocham. Gardzę toba! 670 01:08:16,792 --> 01:08:21,667 I brzydzę się, kiedy mnie dotykasz. 671 01:08:32,583 --> 01:08:36,667 Zdecydowanie przesadzasz! 672 01:08:39,750 --> 01:08:46,250 Zapomnij, co powiedziałam. Udawaj, że nic się nie stało. 673 01:09:56,125 --> 01:10:00,042 Pojedzie pani na Capri? 674 01:10:00,292 --> 01:10:03,083 Być może. 675 01:10:25,375 --> 01:10:29,042 Wszystko w porządku? 676 01:11:28,958 --> 01:11:34,208 Wczoraj ponownie przeczytałem "Odyseję". 677 01:11:34,542 --> 01:11:39,458 Znalazłem coś, czego długo szukałem. 678 01:11:43,417 --> 01:11:48,208 Coś niezbędnego w kinie i w życiu. 679 01:11:55,500 --> 01:11:57,667 Poezję. 680 01:11:57,750 --> 01:12:02,667 Pamiętasz, co mówiłem przez telefon? 681 01:12:06,250 --> 01:12:10,500 Wszyscy podkreślają że Odyseusz wraca do Penelopy, 682 01:12:10,583 --> 01:12:14,500 ale może on od niej uciekł? 683 01:12:14,583 --> 01:12:17,167 Dlatego walczył pod Troja 684 01:12:17,250 --> 01:12:19,958 i nie chcąc wracać, 685 01:12:20,042 --> 01:12:23,042 przedłużał podróż tak bardzo, jak to możliwe. 686 01:12:23,125 --> 01:12:26,958 To jego pomysł czy...? 687 01:12:36,083 --> 01:12:41,083 - Dlaczego mna gardzisz? - Puść mnie! 688 01:12:42,250 --> 01:12:44,500 Co myślisz? 689 01:12:44,583 --> 01:12:48,333 O dziewczynie czy o nim? 690 01:12:48,417 --> 01:12:50,917 O dziewczynie. 691 01:12:51,000 --> 01:12:55,625 Spodobałaby się w Australii. Kangurom. 692 01:12:55,708 --> 01:12:59,292 Pojedzie pan z nami na Capri, panie Lang? 693 01:12:59,375 --> 01:13:01,792 "Co rano, żeby zarobić na chleb, 694 01:13:01,875 --> 01:13:06,917 idę na targ, gdzie handluję kłamstwami. 695 01:13:07,000 --> 01:13:11,375 I z nadzieja staję obok innych sprzedawców." 696 01:13:11,458 --> 01:13:15,333 - Co to jest? - Hollywood. 697 01:13:15,417 --> 01:13:19,500 Fragment ballady biednego B.B. 698 01:13:19,583 --> 01:13:22,417 - Bertolta Brechta? - Tak. 699 01:13:22,500 --> 01:13:27,875 Zgodziła się rozebrać. We wtorek rano, na plaży. 700 01:13:27,958 --> 01:13:31,375 Co myślisz o nim? 701 01:13:32,167 --> 01:13:35,542 Świat Homera jest prawdziwy. 702 01:13:35,625 --> 01:13:39,375 Poeta należał do kultury, która rozwijała się 703 01:13:39,500 --> 01:13:44,875 zgodnie z natura a nie w opozycji do niej. 704 01:13:45,917 --> 01:13:52,875 Piękno "Odysei" polega właśnie na tej wierze w rzeczywistość. 705 01:13:56,000 --> 01:13:59,708 W rzeczywistość obiektywna. 706 01:13:59,792 --> 01:14:01,833 Właśnie 707 01:14:01,917 --> 01:14:08,292 oraz w formę, która się nie rozpada i pozostaje tym, czym jest. 708 01:14:08,417 --> 01:14:11,792 Można ja przyjąć lub odrzucić. 709 01:14:11,917 --> 01:14:14,875 Dlaczego nic nie mówisz? 710 01:14:15,000 --> 01:14:19,458 Bo nie mam nic do powiedzenia. 711 01:14:30,708 --> 01:14:37,167 Nie wiem, czy pojadę na Capri. Gdzie będziemy mieszkać? 712 01:14:37,542 --> 01:14:40,750 W mojej willi. 713 01:14:43,583 --> 01:14:46,583 Z pani mężem. 714 01:14:46,708 --> 01:14:50,208 I z panem Langiem? 715 01:14:53,625 --> 01:14:56,833 Jeśli będzie chciał. 716 01:14:56,958 --> 01:15:01,000 Z łatwością obywam się bez towarzystwa producentów. 717 01:15:01,125 --> 01:15:03,917 Dobranoc. 718 01:15:29,875 --> 01:15:34,667 Nie jedź, jeśli nie chcesz. Do niczego cię nie zmuszam. 719 01:15:34,792 --> 01:15:38,375 To nie ty mnie zmuszasz. 720 01:15:38,500 --> 01:15:41,542 Tylko życie. 721 01:15:51,542 --> 01:15:56,792 - Co teraz kręcicie? - Scenę z cyklopem. 722 01:16:08,708 --> 01:16:11,583 Co robisz? 723 01:16:14,083 --> 01:16:16,875 Co robisz? 724 01:16:17,000 --> 01:16:18,625 Patrzę. 725 01:16:18,750 --> 01:16:21,958 Dołącz do nas. 726 01:16:22,750 --> 01:16:27,542 - O czym rozmawiacie? - O "Odysei". 727 01:16:27,667 --> 01:16:30,875 Zgadzam się z teoria Prokoscha. 728 01:16:31,000 --> 01:16:33,292 Jaka? 729 01:16:33,417 --> 01:16:39,000 Że Odyseusz kocha żonę, ale bez wzajemności. 730 01:16:39,625 --> 01:16:43,208 Naprawdę tak myślisz? 731 01:16:43,333 --> 01:16:45,250 Na pewno nie. 732 01:16:45,375 --> 01:16:48,708 Cisza na planie! 733 01:16:51,417 --> 01:16:53,542 Proszę wyjść z kadru. 734 01:16:53,667 --> 01:16:57,250 Wszyscy na miejsca! 735 01:17:35,833 --> 01:17:37,583 Rozbiorą się? 736 01:17:37,708 --> 01:17:39,292 Oczywiście. 737 01:17:39,417 --> 01:17:41,708 Czyż kino nie jest cudowne! 738 01:17:41,833 --> 01:17:47,542 Pokaż kobiecie kamerę, a od razu obnaży tyłek. 739 01:17:50,625 --> 01:17:55,333 Joe Levine dzwoni z Nowego Jorku. 740 01:17:55,833 --> 01:18:01,542 Chodź ze mna do willi. Niech sobie rozmawiają. 741 01:18:03,083 --> 01:18:07,000 Niedługo wrócę z mężem. 742 01:18:09,167 --> 01:18:13,167 Jesteś z nim cały dzień. 743 01:18:17,667 --> 01:18:22,458 Czy twoja żona może ze mna płynąć? 744 01:18:24,000 --> 01:18:27,083 Oczywiście. Płyń, Camille. 745 01:18:27,208 --> 01:18:29,833 Śmiało. 746 01:18:31,500 --> 01:18:35,708 Nie mam nic przeciwko temu. 747 01:18:37,292 --> 01:18:43,000 Ja wrócę z panem Langiem. Pomówimy o "Odysei". 748 01:19:16,375 --> 01:19:19,000 Dziewczyny są już w wodzie. 749 01:19:19,125 --> 01:19:27,375 Pierwsza scena, w której widzimy naradę bogów dyskutujących o losie człowieka. 750 01:20:08,625 --> 01:20:12,542 Producent może być przyjacielem reżysera, 751 01:20:12,667 --> 01:20:18,458 ale Prokosch nie jest producentem, tylko dyktatorem. 752 01:20:18,583 --> 01:20:23,833 To głupie - zmieniać charakter Odyseusza. 753 01:20:23,958 --> 01:20:28,167 Odyseusz to nie żaden współczesny neurotyk, 754 01:20:28,292 --> 01:20:33,625 tylko prosty, odważny i przebiegły człowiek. 755 01:20:33,750 --> 01:20:36,708 Ale jego teoria jest ciekawa! 756 01:20:36,833 --> 01:20:39,625 Powrót do domu zajmuje Odyseuszowi aż 10 lat, 757 01:20:39,750 --> 01:20:43,833 bo tak naprawdę nie chce wrócić. To logiczne. 758 01:20:43,958 --> 01:20:48,875 Logiczne, ale i nielogiczne zarazem. 759 01:20:50,250 --> 01:20:55,083 Corneille napisał to w przedmowie do Sureny. 760 01:20:55,208 --> 01:20:59,083 Odyseuszowi nie spieszy się do Itaki, 761 01:20:59,208 --> 01:21:03,833 bo był nieszczęśliwy z Penelopa. 762 01:21:04,000 --> 01:21:10,042 Trudności zaczęły się przed jego wyjazdem do Troi. 763 01:21:14,292 --> 01:21:17,875 Gdyby był szczęśliwy - nie wyjechałby. 764 01:21:18,000 --> 01:21:21,542 Skorzystał z wojny trojańskiej, by uciec od żony. 765 01:21:21,667 --> 01:21:25,417 Ale zabił zalotników. 766 01:21:25,792 --> 01:21:27,833 Można to wytłumaczyć... 767 01:21:27,958 --> 01:21:30,958 Wyjeżdżając Odyseusz powiedział Penelopie, 768 01:21:31,083 --> 01:21:35,083 by pozwoliła się adorować i przyjmowała prezenty. 769 01:21:35,167 --> 01:21:39,042 Nie traktował zalotników jako poważnego zmartwienia. 770 01:21:39,125 --> 01:21:42,792 Nie chciał ich przepędzać, by uniknąć skandalu. 771 01:21:42,875 --> 01:21:45,792 Był pewny wierności Penelopy, 772 01:21:45,875 --> 01:21:50,792 więc kazał, żeby była dla nich miła. 773 01:21:55,750 --> 01:22:01,792 W tym momencie Penelopa, która jest prosta kobieta 774 01:22:04,083 --> 01:22:07,458 zaczyna nim gardzić. 775 01:22:07,542 --> 01:22:12,458 Przestaje kochać Odyseusza z powodu jego zachowania 776 01:22:12,542 --> 01:22:14,958 i mówi mu o tym. 777 01:22:15,042 --> 01:22:19,625 Odyseusz zbyt późno uświadamia sobie, że stracił miłość żony. 778 01:22:19,708 --> 01:22:24,250 Z powodu swojej nadmiernej ostrożności. 779 01:22:24,333 --> 01:22:29,417 By ja odzyskać, musi zabić zalotników. 780 01:22:29,833 --> 01:22:34,542 Ale śmierć nie jest rozwiązaniem. 781 01:25:17,458 --> 01:25:22,333 - Ładnie pani w żółtym. - Dziękuję. 782 01:25:23,875 --> 01:25:26,875 Znalazłam to na łódce. 783 01:25:26,958 --> 01:25:31,875 Dzieci nie powinny bawić się bronią. 784 01:26:16,458 --> 01:26:20,042 Czego się napijesz? 785 01:26:23,542 --> 01:26:26,250 Niczego. 786 01:26:41,458 --> 01:26:45,208 Chodź, pokażę ci coś. 787 01:26:51,750 --> 01:26:56,750 Jak tu pięknie! Morze, drzewa, skały! 788 01:26:59,167 --> 01:27:03,542 Nie napiszę tego scenariusza. 789 01:27:04,167 --> 01:27:06,958 Dlaczego? 790 01:27:08,417 --> 01:27:11,208 Szczerze? 791 01:27:12,792 --> 01:27:17,500 Zawsze możesz być ze mna szczery. 792 01:27:21,250 --> 01:27:26,250 Jestem dramaturgiem, nie scenarzysta. 793 01:27:32,167 --> 01:27:35,625 Nawet gdybym napisał dobry scenariusz, 794 01:27:35,708 --> 01:27:40,792 napisałbym go wyłącznie dla pieniędzy! 795 01:27:44,250 --> 01:27:48,375 Dlatego jestem zirytowany. 796 01:27:50,792 --> 01:27:57,833 Marzę o pisaniu sztuk teatralnych. Nie wiem, dlaczego to mi się nie udaje. 797 01:27:57,917 --> 01:28:04,750 W dzisiejszym świecie musimy akceptować to, czego inni chcą. 798 01:28:05,042 --> 01:28:08,208 Dlaczego pieniądze odgrywają tak wielka rolę w naszych poczynaniach? 799 01:28:08,292 --> 01:28:12,667 W tym, kim jesteśmy, kim się stajemy? 800 01:28:12,750 --> 01:28:18,167 Nawet w związkach z tymi, których kochamy. 801 01:28:26,208 --> 01:28:29,417 Lang ma rację! 802 01:28:30,583 --> 01:28:35,833 Albo kręcimy "Odyseję" Homera, albo nic! 803 01:28:40,042 --> 01:28:47,500 Pan Prokosch już to mówił: Myli się pan, szukając świata podobnego do homeryckiego. 804 01:28:47,583 --> 01:28:51,042 Pragnie pan, by taki istniał, ale niestety go nie ma. 805 01:28:51,125 --> 01:28:53,917 Istnieje! 806 01:29:01,125 --> 01:29:03,458 Może ma pan rację, 807 01:29:03,542 --> 01:29:10,292 ale kiedy chodzi o kręcenie filmów, marzenia nie wystarcza. 808 01:29:17,083 --> 01:29:20,750 Kiedy będziemy jeść? 809 01:29:21,375 --> 01:29:24,333 Za godzinę. 810 01:29:25,167 --> 01:29:28,208 Przejdę się. 811 01:29:36,417 --> 01:29:39,292 Pan Prokosch chce z panem porozmawiać. 812 01:29:39,375 --> 01:29:42,792 Przynieś mi buty. 813 01:29:45,208 --> 01:29:50,000 - Rozkazuje mi czy prosi? - Prosi. 814 01:29:57,083 --> 01:30:00,417 Trzeba cierpieć. 815 01:30:01,458 --> 01:30:04,083 Trzeba. 816 01:31:00,417 --> 01:31:03,125 Camille! 817 01:31:04,500 --> 01:31:07,542 To ja, Paul. 818 01:31:13,250 --> 01:31:20,792 Patrzę na ciebie i odnoszę wrażenie, jakbym widział cię pierwszy raz. 819 01:31:30,250 --> 01:31:33,292 Mogę zostać? 820 01:31:33,708 --> 01:31:36,833 Jeśli chcesz. 821 01:31:55,292 --> 01:31:58,458 Dlaczego nic nie powiedziałaś? 822 01:31:58,542 --> 01:32:02,542 Nie rozumiem. Mówiłeś, że podoba ci się ten scenariusz. 823 01:32:02,625 --> 01:32:05,875 Teraz mówisz producentowi, że robisz to tylko dla pieniędzy, 824 01:32:05,958 --> 01:32:10,042 a twoja pasją jest teatr. 825 01:32:10,125 --> 01:32:15,250 On nie jest głupcem. Następnym razem już cię nie poprosi. 826 01:32:15,333 --> 01:32:20,917 Jak możesz nie rozumieć czegoś tak prostego? 827 01:32:21,958 --> 01:32:26,458 Na pewno napiszesz ten scenariusz. 828 01:32:26,542 --> 01:32:29,417 Zobaczysz. 829 01:32:30,000 --> 01:32:32,792 Znam cię. 830 01:32:33,542 --> 01:32:36,208 Znam cię. 831 01:32:36,292 --> 01:32:40,792 Jeśli go napiszę, to tylko dla ciebie i żeby spłacić mieszkanie. 832 01:32:40,875 --> 01:32:45,042 Ty zadecyduj, czy mam napisać, czy nie. 833 01:32:45,125 --> 01:32:48,833 Jeśli powiesz nie - wyjedziemy. 834 01:32:48,917 --> 01:32:50,500 Bardzo sprytne! 835 01:32:50,583 --> 01:32:53,250 Nie, dlaczego? 836 01:32:53,333 --> 01:32:56,333 W razie czego winę zrzucisz na mnie! 837 01:32:56,417 --> 01:32:59,500 Wcale nie! Proszę cię, byś podjęła decyzję. 838 01:32:59,583 --> 01:33:02,125 Naprawdę mam postanowić? 839 01:33:02,208 --> 01:33:03,833 Tak. 840 01:33:03,917 --> 01:33:06,083 Więc napisz scenariusz! 841 01:33:06,167 --> 01:33:11,958 Podpisałeś kontrakt. A poza tym - nudzisz mnie. 842 01:33:12,333 --> 01:33:14,667 Widziałem, jak się z nim całowałaś. 843 01:33:14,792 --> 01:33:17,292 Wiem. 844 01:33:20,333 --> 01:33:23,375 Dlaczego mnie już nie kochasz? 845 01:33:23,458 --> 01:33:26,292 Takie jest życie. 846 01:33:26,417 --> 01:33:30,042 Dlaczego mna gardzisz? 847 01:33:30,167 --> 01:33:33,792 Nigdy ci nie powiem. 848 01:33:39,542 --> 01:33:46,000 - Mów albo zrobię ci krzywdę. - Chcesz mnie skrzywdzić? 849 01:33:47,000 --> 01:33:50,250 Muszę wiedzieć, dlaczego mna gardzisz! 850 01:33:50,375 --> 01:33:56,250 To idiotyczne! Dlaczego chcesz, bym napisał scenariusz? 851 01:33:56,375 --> 01:33:59,042 Potrzebujemy pieniędzy na mieszkanie. 852 01:33:59,167 --> 01:34:01,042 Nie mam zamiaru znów być sekretarka! 853 01:34:01,167 --> 01:34:03,708 Nie napiszę scenariusza po tym, co zaszło. 854 01:34:03,833 --> 01:34:07,958 Teraz, kiedy mna gardzisz! 855 01:34:23,042 --> 01:34:27,125 Mimo, że widziałeś jak go całowałam, byłeś skłonny zmienić zdanie. 856 01:34:27,250 --> 01:34:33,583 Zmieniłem je dla ciebie. Abyś ty mogła zmienić zdanie o mnie. 857 01:34:33,708 --> 01:34:38,417 Nie dotykaj mnie! Już cię nie kocham. 858 01:34:38,542 --> 01:34:42,625 I nigdy już nie pokocham. 859 01:34:42,750 --> 01:34:46,167 Nawet jeśli nie napiszę scenariusza? 860 01:34:46,292 --> 01:34:49,375 - Tak. - Dlaczego? 861 01:34:49,500 --> 01:34:52,208 Musi być jakiś powód. 862 01:34:52,333 --> 01:34:54,583 Ty jesteś powodem. 863 01:34:54,708 --> 01:34:57,708 Co masz na myśli? 864 01:34:57,833 --> 01:35:02,083 Nie wiem. Po prostu nie jesteś mężczyzna. 865 01:35:02,208 --> 01:35:05,292 Zresztą - i tak jest za późno. 866 01:35:05,417 --> 01:35:09,000 Zmieniłam zdanie na twój temat. 867 01:35:09,125 --> 01:35:12,667 Wiem, dlaczego mna gardzisz. 868 01:35:12,792 --> 01:35:14,625 Kiedy tamtego dnia wziąłem taksówkę, 869 01:35:14,750 --> 01:35:20,875 pomyślałaś, że specjalnie cię zostawiam z Prokoschem. 870 01:35:21,000 --> 01:35:24,583 Tak samo na łódce! Nie bądź głupia. 871 01:35:24,708 --> 01:35:27,292 Mam wiele wad, ale nie tę. 872 01:35:27,417 --> 01:35:31,083 Nigdy ci nie wybaczę. 873 01:35:31,208 --> 01:35:34,875 Bardzo cię kochałam. 874 01:35:35,583 --> 01:35:38,917 Teraz już nie mogę. 875 01:35:39,042 --> 01:35:42,542 Nienawidzę cię, bo już nie potrafisz mnie wzruszyć. 876 01:35:42,667 --> 01:35:46,875 Przecież jesteś bliska łez. 877 01:35:58,125 --> 01:36:02,000 Wyjedźmy. Spakujmy się i jedźmy. 878 01:36:02,125 --> 01:36:06,375 Ja zostaję. Ty jedź, jeśli chcesz. 879 01:36:06,500 --> 01:36:10,167 Camille, proszę cię! 880 01:36:12,917 --> 01:36:14,583 Więc ja też zostanę. 881 01:36:14,708 --> 01:36:17,333 Ale Prokosch i tak nas wyrzuci. 882 01:36:17,458 --> 01:36:20,583 Nie zaczynaj! 883 01:37:01,750 --> 01:37:03,333 Drogi Paul, 884 01:37:03,458 --> 01:37:06,583 znalazłam twój pistolet i wyjęłam naboje. 885 01:37:06,708 --> 01:37:09,958 Skoro ty nie chcesz wyjechać, ja to zrobię. 886 01:37:10,083 --> 01:37:13,417 Ponieważ Prokosch wraca do Rzymu, 887 01:37:13,542 --> 01:37:15,958 zabieram się z nim. 888 01:37:16,083 --> 01:37:19,750 Później zapewne zamieszkam w hotelu. Sama. 889 01:37:19,875 --> 01:37:22,417 Całuję i żegnaj. 890 01:37:22,542 --> 01:37:25,250 Camille. 891 01:37:34,208 --> 01:37:37,000 Do pełna. 892 01:37:55,292 --> 01:37:59,500 Co będziesz robić w Rzymie? 893 01:38:07,917 --> 01:38:11,250 Będę sekretarka. 894 01:38:11,375 --> 01:38:15,667 Zwariowałaś. Jesteś szalona! 895 01:38:16,167 --> 01:38:17,917 Ja? 896 01:38:18,042 --> 01:38:19,917 Nie... 897 01:38:20,042 --> 01:38:23,000 Sekretarka. 898 01:38:46,625 --> 01:38:49,750 Co sadzisz... 899 01:38:50,417 --> 01:38:53,125 ...o mnie? 900 01:38:53,250 --> 01:38:58,292 Wsiadaj do swojej Alfy, Romeo! Potem zobaczymy! 901 01:38:58,417 --> 01:39:01,458 Całuję, 902 01:39:09,542 --> 01:39:12,333 "Żegnaj". 903 01:40:11,125 --> 01:40:17,500 Był telefon z Rzymu. Oboje nie żyją. Do widzenia pani. 904 01:41:00,250 --> 01:41:03,958 Przyszedłem się pożegnać. 905 01:41:04,083 --> 01:41:08,042 Do widzenia. Co pan zamierza robić? 906 01:41:08,125 --> 01:41:13,042 Wrócę do Rzymu, skończę moja sztukę. 907 01:41:13,542 --> 01:41:15,958 A pan? 908 01:41:16,042 --> 01:41:21,083 Skończę film. Trzeba kończyć to, co się zaczęło. 909 01:41:21,167 --> 01:41:24,208 Która scenę pan kręci? 910 01:41:24,292 --> 01:41:30,458 Reakcję Odyseusza, gdy po latach po raz pierwszy widzi swoja ojczyznę. 911 01:41:30,542 --> 01:41:33,083 Itakę. 912 01:41:33,667 --> 01:41:36,333 Do widzenia, panie Lang. 913 01:41:36,417 --> 01:41:41,500 Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy. 914 01:41:42,208 --> 01:41:45,250 Jesteśmy gotowi, panie Lang. 915 01:41:45,333 --> 01:41:49,542 Cisza na planie! Zaczynamy. 916 01:41:49,917 --> 01:41:52,542 Kamera. 917 01:41:56,625 --> 01:42:01,792 "Odyseja", scena 1472, ujęcie pierwsze. 918 01:42:02,292 --> 01:42:04,833 Akcja! 919 01:42:45,167 --> 01:42:47,708 Cisza. 920 01:42:50,000 --> 01:42:52,625 Koniec.